poniedziałek, 17 lutego 2014

Rozdział 18 - "Znamy się dopiero od trzech miesięcy"

- No to skąd znasz chłopaków ? - zapytał mnie Dawid.
- Poznałam ich tak przypadkowo na imprezie. - powiedziałam.
- Aha. Czyli po pijaku któregoś z nich przeleciałaś ? - zaśmiał się.
- Nie głuptasku .. właściwie to nie ja ... - powiedziałam.
- A kto ? - Zapytał.
- Cara. Moja przyjaciółka. Opowiadałam ci o niej - dokończyłam.
- I co ? - uśmiechnął się.
- Jest w ciąży z Zaynem - dokończyłam.
- Coo ? Malik Będzie tatusiem ?! - wykrzyczał zdziwiony.
- No na to wychodzi. - powiedziałam.
- No to co dzisiaj robimy ? - zapytał.
- Nie wiem. A co chcesz ? - uśmiechnęłam się.
- Ja ?! Nie mam kompletnie pomysłu - uśmiechnął się.
- No to może zapytamy się chłopaków co dzisiaj robią ? - zaproponowałam.
- No ok. - poszliśmy na dól.
- Cześć chłopaki ! - zawołałam.
- Cześć. Co jest ? - zapytali.
- Co dzisiaj mamy w planach ? - zapytałam.
- Wiesz. Możemy ci zaproponować weekendowy biwak - pokiwał głową Louis.
- Dobry pomysł. - poparłam go.
Weszłam na górę i spakowałam potrzebne rzeczy. Spakowałam je i przebrałam się. Założyłam mój wianek i torebkę, byłam już gotowa. Zeszłam a dół a tam czekali już chłopaki, Cara i Daniell.
- Cześć Daniell ! - odparłam i ucałowałam jej policzek.
- Cześć! Jedziemy chłopaki. - zawołała.
Wsiedliśmy do ich vana i ruszyliśmy na łąkę.

* Na biwaku *

* Oczami Narratora * 

Po przyjeździe chłopcy od razu wzięli się za robotę. Rozłożyli namioty i rozpalili ognisko. Dziewczyny jednak uznały, że nie będą im się mieszać. Poszły na małe jeziorko porozmawiać. Usiedli na małej kłódce, która była już lekko poderwana, ale stabilna.
- I jak ci się układa z Zaynem - zapytała Danielle Cary.
- Całkiem nieźle. Znamy się dopiero od trzech miesięcy a ja zaraz po pierwszej imprezie musiałam zajść w ciążę - zrobiła smutną minkę - głupio mi - uśmiechnęła się z lekka.


- A tobie jak tam się żyje z Harrym - Daniel zapytała Emily.
- Mnie ? Z Harrym ?! - wykrzyczała. - Ja z nim nie jestem. I nie będę. Nie mam teraz najmniejszej ochoty na jakieś tam " związki"- zrobiła cudzysłów w powietrzu.
- Według mnie wy do siebie pasujecie - uśmiechnęła się Daniell.
- Ej dziewczyny mamy iść na ognisko, chłopaki nas wołają - powiedziała Cara.
- Idźcie ja za chwilę do was dołączę - powiedziała z uśmiechem Emily.
- Okej. Pa pa pa - powiedziała Daniell i poszła razem z Carą w stronę ogniska.
Emily poszła na spacer. Rozmyślała nad tym c będzie i nad tym co było. Nie wiedziała, że Harry jest w niej bardzo zakochany. Myślała czy może na prawdę stworzyć udany związek z Harrym i czy on tak na prawdę jej nie zrani.


 Nagle zaczęło się ściemniać. I Emily postanowiła wracać na biwak. Smutna wstała ze swojego siedziska i poszła w stronę jeziorka. Nie chciała zadręczać się już myślami na temat Olivera i Luke'a. Chciała po prostu miłości. Jak każda dziewczyna.
- O Emily co cie tak długo nie było kochana - odparł Zayn, trzymający w ręku butelkę piwa.
- A tam .. no .. byłam się przejść - powiedziała dziewczyna lekko się uśmiechając.
- Chodź do nas. Siadaj. Gramy w butelkę chłopaki chodźcie - zawołał Harry.
- Dobra pierwszy kręci Zayn. Wypadło na Liama. - zaczęli krzyczeć chłopcy. Nagle Zayn do niego podszedł i szepnął mu coś do ucha.
- Ej nie Zayn nie. To jest głupie - zaczął marudzić Liam.
- Boże ! Nie marudź. Masz to zrobić i koniec - powiedział Zayn.
- Dobra Liam. Kręć. - puścił mu oczko Louis.
- Emily ! - zaczęli krzyczeć chłopcy.
- Masz namiętnie pocałować Harr'ego. Ale wiesz tak .. namiętnie namiętnie - poruszył brwiami Liam.
- No dobra już dobra - odparła zła Emily.
Dziewczyna podeszła do Harr'ego i zaczęła go namiętnie całować.


- No macie jak chcieliście  - powiedziała Emily.
- No dobra. Teraz Emily ty kręcisz. - powiedział Liam.
-  Ha ha ha. Znowu wypadło na ciebie Liam a więc .. masz .. - jąkała się
-  Przelecieć Daniell - dokończył za mnie Zayn.
- No właśnie - uśmiechnęła się.
- Głupi jesteś Zayn - powiedział Liam i rzucił się na Zayna.
Po chwili wrócili z lasu cali w trawie. Dziewczyny pomogły się im otrzepać i wrócili do biwakowania. Wyciągnęli gitarę i zaczęli śpiewać.
- Ja już idę spać. Dobranoc. - powiedziała Emily i poszła do namiotu ...

Kate ♥


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz